Opryskiwacz akumulatorowy. Przydatny w kazdym ogrodzie
2 min readPosiadanie ogrodu, a nawet trawnika przed domem, wiąże się z koniecznością regularnego wykonywania koniecznych oprysków. Ich wykonywanie niezbędne jest też w innych miejscach, jeżeli chcemy pozbyć się zielska i innych roślin, które rosną tam, gdzie nie powinno ich być. W tym przypadku należy te miejsca opryskać środkiem chwastobójczym. Przydatny w takich sytuacjach jest opryskiwacz. Można oczywiście kupić taki, który pompuje się ręcznie, jednak dużo bardziej praktyczny jest opryskiwacz akumulatorowy.
Koszt zakupu nie jest wysoki
Opryskiwacz akumulatorowy nie kosztuje dużo. Najtańsze można kupić już za nieco ponad dwieście złotych. Taki opryskiwacz wypełnia się płynem, zakłada na plecy jak plecak i można zacząć wykonywać potrzebne opryski roślin. Oczywiście dobrze jest kupić opryskiwacz z akumulatorem o dużej pojemności. Taki opryskiwacz można bowiem używać o wiele dłużej i nie zachodzi konieczność jego częstego podładowywania.
Opryskiwacz. Mycie i przechowywanie
Po każdym użyciu opryskiwacza, jego pojemnik i inne elementy trzeba wypłukać z zalegającego preparatu, którym opryskiwaliśmy rośliny. To bardzo ważne. Płyn zalegający w pojemniku i innych częściach opryskiwacza, może przyczynić się do pogorszenia jego stanu. Nigdy tez nie można zostawiać opryskiwacza z płynem na zimę, szczególnie jeśli sprzęt ma być przechowywany w nieogrzewanym pomieszczeniu. Zimą płyn zalegający w sprzęcie po prostu zamarznie i w najlepszym przypadku spowoduje zniszczenie delikatnych uszczelek. W najgorszym zaś, zalegający lód może spowodować rozsadzenie zbiornika czy innych części opryskiwacza. Przed zimą zawsze więc trzeba opróżniać opryskiwacz z płynu do końca. A najlepiej przechowywać w miejscu, w którym panują dodatnie temperatury.